Po meksykańsku, bez mięsa, z furą kolorów. Przepis wart wypróbowania 🙂 P.S. Jamie i moje zmiany.
Chili z batatów i fasoli z ryżem i guacamole:
- 2 średnie bataty,
- 1 czerwona papryka,
- 1 czerwona cebula,
- 1 puszka krojonych pomidorów,
- 1 puszka czerwonej fasoli,
- 1 pęczek kolendry,
- 2-3 łyżki oleju rzepakowego,
- 1/2 marynowanego chili,
- 1 łyżeczka kuminu,
- 1 łyżeczka wędzonej słodkiej papryki,
- sól.
Bataty obrać ze skórki, pokroić w kawałki wielkości kęsa i upiec lub ugotować do miękkości. W rondlu rozgrzać olej i na nim podsmażyć pokrojoną w pióra cebulę, posiekane chili i łodyżki kolendry oraz obraną i pokrojoną w dużą kostkę paprykę. Po 2-3 minutach smażenia dodać kumin i wędzoną paprykę, a po kolejnych 2-3 minutkach fasolę i pomidory. Chili dusić aż cebula będzie miękka. Wtedy dodać bataty, wymieszać i wszystko doprawić solą do smaku. Jeśli danie jest zbyt łagodne dodać odrobinę chili w proszku.
Chili podawać posypane listkami kolendry z ryżem basmati i guacamole (moja uproszczona wersja to 1 dojrzałe awokado+sok z 1/3 cytryny+sól).
Mniam