Zimowych zup ciąg dalszy, czyli mój sposób na lutową chandrę. Tym razem zapraszam na gęstą i aromatyczną zupę kokosową z batatem, czerwoną soczewicą oraz drogocennymi dodatkami – czosnkiem i chili.
Kokosowa zupa z batatem i soczewicą:
- 1 duży batat,
- 2 cebule,
- 1/2 łyżeczki kuminu,
- 1/2 łyżeczki utłuczonych w moździerzu ziaren kolendry,
- oliwa,
- 4 ząbki czosnku,
- 1 chili,
- 1 garść listków kolendry lub bazylii,
- ok. 1 l bulionu warzywnego,
- 125 g czerwonej soczewicy,
- 1 puszka mleka kokosowego,
- 1/2 cytryny,
- bagietka do podania,
- sól,
- pieprz.
Batata i cebule obrać i pokroić w kostkę mniej więcej o boku 2 cm. Warzywa przełożyć do naczynia żaroodpornego, skropić oliwą, posypać solą, pieprzem, kuminem i kolendrą – wymieszać i piec pod przykryciem do miękkości.
W tym czasie w rondlu rozgrzać 2 łyżki oliwy, na niej zeszklić posiekany czosnek i chili. Następnie wsypać soczewicę i całość zalać mlekiem kokosowym i bulionem – doprowadzić do wrzenia, przykryć i gotować ok. 15 minut, aż soczewica będzie miękka. Do zupy dodać upieczonego batata z cebulą – doprawić solą i pieprzem oraz sokiem z cytryny. W tym momencie zupę można zblendować na krem, albo pozostawić z wyczuwalnymi kawałkami warzyw i soczewicą.
Po rozlaniu zupy do czarek posypać każdą porcję podartą kolendrą lub bazylią. Podawać ze świeżą bagietką.