Nie wiecie co zrobić z resztkami gotowanego lub pieczonego indyka (lub kurczaka)? Ja, z ręką na sercu, polecam ten smakowity chowder ze świątecznej książki Jamiego. Już dawno nie jadłam tak konkretnej, bogatej w smaki zupy. Cudowna! (sporo moich zmian).
Chowder z indyka – z batatem, kukurydzą i boczkiem:
- mięso obrane z prawie całego ugotowanego lub upieczonego udźca indyka,
- 1 duża cebula,
- 2 marchewki,
- 1 duży batat,
- 1/2 pęczka natki pietruszki,
- 8 plastrów wędzonego boczku,
- 400 g mrożonej kukurydzy,
- 100 ml śmietany 18%,
- sól,
- pieprz cayenne,
- krakersy do podania,
- ok. 1 i 1/2 l bulionu warzywnego lub drobiowego,
- 1 łyżka oliwy.
W rondlu rozgrzać łyżkę oliwy i na niej usmażyć boczek – na chrupko. Boczek odłowić na ręcznik papierowy, a następnie pokruszyć – odstawić na później.
Na wytopiony z boczku tłuszcz wrzucić pokrojoną w kosteczkę cebulę, marchew, batata – zeszklić. Całość zalać bulionem, dodać kukurydzę i gotować do miękkości warzyw. Do zupy dodać zahartowaną śmietanę – doprawić solą i pieprzem cayenne. Zupę rozdrobnić blenderem – ale nie na zupełny krem – niech trochę składników pozostanie w całości. Do tak przygotowanej zupy dodać posiekaną natkę oraz podzielone dłońmi kawałki mięsa – zagotować.
Porcje zupy podawać posypane boczkiem z krakersami.