Sałatka ziemniaczana po bombajsku

ZiemniaczanaFajny pomysł na bezmięsny obiad lub troszkę bardziej pracochłonną kolację. Taka sałatka sprawdzi się też jako lunch do pracy. Dla miłośników kuchni indyjskiej – pozycja obowiązkowa!

Sałatka ziemniaczana po bombajsku:

  • 1 i 1/2 kg ziemniaków (małych sałatkowych, z cienką skórką, której nie trzeba obierać),
  • 1 szklanka mrożonego groszku,
  • oliwa extra vergine,
  • sól,
  • pieprz,
  • 1 łyżeczka kuminu,
  • 1 łyżeczka kurkumy,
  • 1 cebula,
  • 1 cytryna,
  • 2 łyżki mieszanych nasion (u mnie mak, sezam i słonecznik),
  • 1/2 pęczka natki pietruszki,
  • 1/2 pęczka mięty,
  • mały jogurt naturalny.

Ziemniaki wyszorować, większe przekroić na połówki i obgotować w osolonym wrzątku 10 minut. Odcedzić i odstawić by chwilkę przestygły. Na dużej blaszce rozłożyć pergamin. Na środek wlać 3 łyżki oliwy, posypać solą, pieprzem, kuminem i kurkumą – dodać ziemniaki i wszystko wymieszać. Wstawić do pieca rozgrzanego do 180 stopni – piec, aż ziemniaki będą gotowe w środku i rumiane na zewnątrz.

W międzyczasie w dużej misie wymieszać pokrojoną w cieniutkie piórka cebulę z sokiem wyciśniętym z cytryny – odstawić. Groszek podgotować 2-3 minutki i odcedzić.

Tuż przed podaniem do cebuli dodać posiekane zioła, uprażone na suchej patelni nasiona i groszek. Na koniec dodać ziemniaki i sporo oliwy – doprawić do smaku. Podawać z jogurtem naturalnym

3 myśli w temacie “Sałatka ziemniaczana po bombajsku

  1. Pingback: Sałatka ziemniaczana po bombajsku – czarrnaodkuchni

Dodaj komentarz