Jesteśmy kluchożercami!!! Kopytka, gnocchi, kartacze, pyzy, knedle – czy jest coś lepszego? Nie! Dlatego dziś zapraszam na lekkie jak piórko kopytka serowe podawane z boczkowymi skwarkami.
Serowe kopytka z boczkiem:
- 750 g ugotowanych ziemniaków,
- 200 g dobrego żółtego sera,
- mąka pszenna – tyle, ile „weźmie” ciasto,
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej,
- 3 jajka,
- sól,
- pieprz,
- ok. 100-120 g wędzonego boczku,
- 1 garść natki pietruszki lub lubczyku,
- 1 łyżka oleju lub smalcu.
Boczek pokroić w kostkę i na oleju lub smalcu wysmażyć z niego skwarki.
W misce wymieszać przepuszczone przez praskę ziemniaki, starty na tarce o drobnych oczkach ser, jajka. Dodać sól i pieprz, mąkę ziemniaczaną i pszenną – tyle, by ciasto pozostało lekkie i delikatne, ale dało się z niego formować kluski.
Na stolnicy często posypywanej mąką, z ciasta formować wałeczki i kroić je w kształt kopytek. Kopytka gotować partiami w osolonym wrzątku, minutkę po wypłynięciu wyławiać na durszlak.
Gorące kopytka wymieszać ze skwarkami i posiekaną natką pietruszki. Podawać od razu.