Choć szparagi są zdrowe, niskokaloryczne i fantastycznie sprawdzają się jako „usuwacze” nadmiaru wody z organizmu, w dzisiejszym wydaniu, czyli w połączeniu z niezwykle tuczącym beszamelem, takie dietetyczne nie są… Ale za to ten smak… Mmmmm… pycha 🙂
I megakręcąca muzyczka – klik.
Szparagi pod beszamelem:
- pęczek białych szparagów,
- 8-10 plasterków szynki parmeńskiej lub szwarcwaldzkiej,
- 1/3 kostki masła,
- 2 łyżki mąki,
- sól,
- pieprz,
- cukier,
- gałka muszkatołowa,
- ok. 1 szklanki zimnego mleka,
- 1/2 szklanki startego parmezanu.
Szparagi umyć, odłamać zdrewniałe końcówki, w razie potrzeby obrać z twardej otoczki – obgotować 3 minuty w posolonej i posłodzonej nieco wodzie – odcedzić, owinąć w paseczki szynki. Przygotowane szparagi ułożyć w naczyniu żaroodpornym.
W rondelku stopić masło, dosypać mąkę i zrobić jasną zasmażkę. Wlać zimne mleko, ciągle mieszać, aż powstanie konsystencja kremu. Posolić lekko, popieprzyć, dodać 1/4 łyżeczki świeżo startej gałki oraz małą garść parmezanu – wymieszać.
Zalać szparagi beszamelem, posypać resztą sera i zapiekać na złoto. Podawać na gorąco, np. z sałatką.
Po prostu cudo, kocham szparagi, kocham beszamel!